"Safe word" czyli fundament bezpieczeństwa w BDSM
Posted by
Karol Surman
08/17/2018 09:27:43
Poradniki BDSM
,
Cykl "Podstawy BDSM"
0 Comments
Wielokrotnie podkreślam, że BDSM przede wszystkim musi być bezpieczny. Podczas klimatycznej akcji osoba dominująca nie tylko czerpie z niej przyjemność, lecz również bierze odpowiedzialność za osobę uległą. "Safe word" czyli słowo bezpieczeństwa to jeden z podstawowych elementów, który powinien zostać uzgodniony PRZED rozpoczęciem jakichkolwiek działań.W założeniu "safe word" to hasło, które ma na celu zasygnalizowanie stronie dominującej, że osoba uległa chce przerwać klimatyczną sesję. Powody mogą być różne: osiągnięcie granicy bólu, skurcz mięśni spowodowany długotrwałym unieruchomieniem, atak paniki, zbliżające się zasłabnięcie i wiele innych. W takiej sytuacji "safe word" jest jednoznacznym sygnałem, że akcja musi zostać przerwana.Czy potrzebne jest hasło bezpieczeństwa, skoro teoretycznie można powiedzieć "przestań" lub "stop"? No cóż, nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której skrępowana uległa poddawana silnej stymulacji krzyczy w uniesieniu "przestań!". Może to oczywiście oznaczać, że osiągnęła Swoje granice, ale też może być wyrazem silnych przeżyć lub jedynie chęci spowolnienia akcji. "Safe word" natomiast ma być w założeniu jednoznacznym sygnałem do zaprzestania jakichkolwiek działań. Dlatego warto ustalić hasło, które nie będzie wprowadzało w błąd osoby dominującej. Niech to będzie "żaba", "chleb" czy "ołówek".A co jeśli osoba uległa ma zasłonięte lub zakneblowane usta i nie może mówić ? Tu z pomocą przychodzi gest lub sygnał bezpieczeństwa. Może nim być ustalone wcześniej trzykrotne zaciśnięcie pięści, klepnięcie ręką w podłoże lub trzymany w dłoni przedmiot, który w razie konieczności przerwania sesji jest z niej wypuszczany.