"True BDSM". Czy ja jestem klimatyczny / klimatyczna?
Posted by
Karol Surman
08/14/2018 14:37:46
Poradniki BDSM
,
Cykl "Podstawy BDSM"
0 Comments
Osoby wchodzące w świat BDSM często zadają sobie to pytanie: "czy ja naprawdę jestem klimatyczny / klimatyczna?". Na portalach i w grupach często spotkać się można ze stwierdzeniem "True BDSM", "prawdziwy dominujący", "prawdziwa uległa". Ale co to tak naprawdę znaczy? Szczerze mówiąc? Niewiele...W BDSM nie ma "jedynej słusznej drogi" ani przepisu na bycie "true". Mnogość praktyk, zachowań i potrzeb osób zaangażowanych w klimatyczną relację jest ogromna. To, co dla jednych będzie wspaniałym przeżyciem, dla innych będzie nie do zaakceptowania. Uwielbiasz bondage i kontrolę orgazmu. Ale masz niski próg bólu i spanking jest dla Ciebie nie do przyjęcia. Czy to oznacza, że nie jesteś klimatyczny / klimatyczna? Zdecydowanie nie.W BDSM istotna jest świadomość tego, po co w ogóle to robię? Jaki jest cel stosowania danej praktyki czy zachowania. Prosty przykład. Czy osoba stosująca klapsy w ramach ostrzejszego seksu jest "klimatyczna"? W końcu to forma spankingu. Raczej nie. Inaczej ogromną grupę osób klepiących pupę "bo lubią", należałoby uznać za praktykujące BDSM. Ale klapsy wymierzane w ramach zdyscyplinowania za nieposłuszeństwo uległego / uległej jako forma relacji Dom / Sub? Zdecydowanie tak. I nie jest tutaj potrzebna cała szuflada wymyślnych pacek, pejczy lub floggerów. Nie ważne "czym". Ważne "po co".Na koniec przytoczę wielokrotnie powtarzane i fundamentalne stwierdzenie: "każdy ma Swój klimat". Nieistotne, czy Twoja relacja ma formę 24/7, czy też jest cudownym urozmaiceniem codziennego życia seksualnego. Ważne, żeby była świadoma, bezpieczna i przynosiła radość obydwu stronom.Modelka: AstathreFotograf: Rafał Rudnik Fotografia